Ilustrowane wydarzenia dnia:
13.01.2006 - Robert Fripp + Windows Vista - zrozumiesz, gdy usłyszysz
Założyciel legendarnej grupy King Crimson, Robert Fripp, pracował niedawno dla Microsoftu, by stworzyć dźwięki do Windows Wista. Czy okaże się, że najnowszy system z Redmond będziemy uruchamiać tylko po to, by go za chwilę wyłączyć? Przyjrzał się temu nasz reporter.

Zgodnie z opisami i filmem opublikowanym w TV Trwam, dźwięki w Windows Vista prawdopodobnie będą brzmiały bardziej gospelowo niż we wszystkich dotychczasowych wersjach systemów Microsoftu. Zdaniem komentatorów i znawców tematu przypominają one muzykę, a niektórzy twierdzą, że słychać tam nawet bemole. Poniżej plakat promocyjny nowego systemu z Robertem Frippem.

Fripp nie jest jedyną sławą z branży muzycznej, która miała związek z Microsoftem. Warto przypomnieć, że słynny "The Microsoft Sound", czyli dźwięk startowy Windows 95, został stworzony przez Danutę Rinn (która stworzyła też dzwięk otwierający magnetofon Kasprzak), a dźwięk zamykający Windows 98 nagrał Andrzej Rosiewicz (stworzył też słynny dźwięk zamykania okna w hotelu Kasprowy). Dźwięk otwierania okienka w Windowsie 2000 nagrał zespół "Harlem" (storzyli też dźwięk kończący magazyn 997).
Jak opowiada Rosiewicz w wywiadzie, pewnego dnia otrzymał od agencji list następującej treści: "Chcielibyśmy utwór, który jest inspirujący, uniwersalny, optymistyczny, futurystyczny, sentymentalny, a jednocześnie nie trąci tandetą, ty głupi..." - tutaj następowała cała lista przymiotników, po czym na samym końcu pojawiła się fraza - "i który musi mieć długość 3,2512221 sekundy".
Mówi się, że gigant z Redmond zapłacił za "The Microsoft Sound" 35 dolarów. Andrzej Rosiewicz dostał dwie kozy i trzy koguty, a Harlem w zamian za nagranie dźwięków do Windowsa obiecał już nigdy nie koncertować po USA. Ani Bill Gates ani Danuta Rinn nie chcieli mówić o stawkach. Nawet z naszymi reporterami wyplili tylko tonik i nic nie powiedzieli.
strona główna | spis wydarzeń
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL